Brzeziny Śl.
Swego czasu zaintrygował mnie widok na kopalnię Andaluzję, uchwycony przez Wojciecha Wilczyka, że sam postanowiłem znaleźć owo miejsce, by móc ujrzeć kopalnię w całej swej rozciągłości zanim doszczętnie zostanie wysadzona w powietrze. Pamiętam, że dzień przed wyprawą śniło mi się, że dotarłem do hałd, z których roztaczają się owe widoki, ale jak to w snach bywa, za hałdą nie było na widoku kopalni tylko stał wieżowiec, który wszystko zasłaniał... no i w ogóle co chwilę coś przeszkadzało mi tam w wykonaniu zdjęć.
Następnego dnia do miejsca dotarłem bezproblemowo, ale widok miałem już trochę inny, ponieważ część hałdy została rozebrana.
Następnego dnia do miejsca dotarłem bezproblemowo, ale widok miałem już trochę inny, ponieważ część hałdy została rozebrana.
Kolorki i tak trochę mniej industrialne słowem podoba się:)
OdpowiedzUsuńpodziękował :)
OdpowiedzUsuń