Jadwiga c.d.
Od kilku wpisów sączy się temat koksowni Jadwiga w Zabrzu - pierwotnie chciałem opublikować całość w jednym wpisie, ale co układałem zestaw to ciągle mi coś nie pasowało i stanęło finalnie na wcielonym w życie rozwiązaniu.
Na zdjęciu widok z nowej maszyny w kierunku wieży węglowej i starej maszyny - na dzień dzisiejszy obie pracują obsługując jedną baterię - o ile się nie mylę, to jest to niespotykana nigdzie indziej kombinacja. Ale kiedyś nadejdzie czas, by w użyciu została tylko jedna, ta nowsza.
Na zdjęciu widok z nowej maszyny w kierunku wieży węglowej i starej maszyny - na dzień dzisiejszy obie pracują obsługując jedną baterię - o ile się nie mylę, to jest to niespotykana nigdzie indziej kombinacja. Ale kiedyś nadejdzie czas, by w użyciu została tylko jedna, ta nowsza.
Bardzo ładne zdjęcie koksowni. Trochę taki klimat postapokaliptyczny. Robi to ogromne wrażenie, ponieważ era takich hut mija bezpowrotnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Fakt, takie przemysłowe molochy tak się kojarzą :)
UsuńHuty, relikt przemysłu ciężkiego. Obecnie wiele hut jest rozbieranych, lub sprzedawanych na części pierwsze, jak to ma miejsce np w Krk czy Częstochowie. Bardzo mało z tego co działało wiele lat temu, już jest polikwidowane.
OdpowiedzUsuńNiestety, po hutnictwie ledwo co zostało, obecnie rozbiera się kopalnie...
UsuńNa kopalnie też przyjdzie czas, bo prawdopodobnie okaże się że są nieopłacalne. Niby, póki co działają. Aczkolwiek, jak długo? Myślę że ich dni są policzone, tak samo jak w przypadku hut.
UsuńKopalnie jak i huty są rozbierane bo nie są wydajne i nie opłaca się ich nadal utrzymywać. Niestety taka jest smutna prawda. Działały przez dziesięciolecia, ale nie są już opłacalne i należy się ich pozbyć.
OdpowiedzUsuń