W ubiegłym roku, a dokładnie 29 maja, miał miejsce ostatni kurs kolei wąskotorowej kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu. Wtedy jeszcze nie miałem o tym pojęcia, chociaż maszynista, pan Andrzej, wspomniał że być może to jej ostatni wyjazd. Co też potwierdził podczas grudniowej rozmowy.
Wyruszyliśmy w trasę WLs "Ziuta", przejechaliśmy ponad połowę szlaku łączącego się z Juliuszem, ale ze względu na uszkodzenie torowiska, byliśmy zmuszeni zawrócić. Odbiliśmy na moment na bocznicę, gdzie był wysypywany kamień z kopalni. Na miejscu niewielka ekipa przebierała zwałowisko wyszukując między kamieniami kawałki węgla.
Wszystko co dobre szybko się kończy i tak samo szybko minęła podróż po ostatniej trasie wąskotorowej na Zagłębiu.
Co tu więcej dodać? Mam nadzieję, że miastu uda się przejąć ten szlak i go sensownie zagospodarować. A od siebie dodam, że niebawem powinienem mieć gotowy materiał wideo z tego przejazdu.
|
Wyruszamy! | |
|
Manewry na zwałowisku, w tle wieże szybowe na Kazimierzu |
|
Wspomniana ekipa wygrzebująca węgiel spomiędzy kamieni. |
|
Powrót, mniej więcej w tym miejscu odbija w prawo bocznica na zwałowisko. |
|
Brama wyjazdowa/wjazdowa |
Przepiękne ujęcia!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńAż łzy się w oczach kręcą. Super 👌 pokazane :)
OdpowiedzUsuńAż łzy się w oczach kręcą. Super 👌 pokazane :)
OdpowiedzUsuń