Maszyny Juliana I
Jedną z moich ulubionych wizualnie wież szybowych jest Julian I - masywna, potężna konstrukcja dominująca nad całym zakładem. Koła na górze wieży są ustawione pod kątem względem siebie - bardzo charakterystyczny widok. Jest to też główny szyb wydobywczy na ZG Piekary więc i maszyny muszą mieć dużą moc. Na poniższych zdjęciach można je zobaczyć - oba przedziały. Łatwo zauważyć, że różnią się konstrukcyjnie. Niestety nie znam się na tyle na górniczej technice by móc coś więcej na ten temat powiedzieć. Ale z chęcią poczytam o różnicach. Jeśli ktoś chce się podzielić wiedzą, to zapraszam do komentowania.
Bajka :)
OdpowiedzUsuńRobią wrażenie.
OdpowiedzUsuńStawiam ze kwestia wieku, na drugim zdjęciu wyglądają na młodsze.
Wow, wygląda imponująco.
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że tego typu maszyny robią ogromne wrażenie na osobach, które pierwszy raz je widzą. Taka jest elementów przemysłu ciężkiego. A do takiego z całą pewnością zalicza się ta maszyna.
OdpowiedzUsuńTakie maszyny robią wrażenie, ale powoli zaczynają odchodzić w zapomnienie. Zresztą jak cały przemysł ciężki. Aczkolwiek, może się podobać to jak działa i jak wygląda Julian
OdpowiedzUsuńOgromne maszyny przemysłu ciężkiego zawsze robiły wrażenie. Nie tylko swoimi rozmiarami, ale również pracą. Do obsługi takich urządzeń często potrzeba było kilku wykwalifikowanych pracowników
OdpowiedzUsuńNo naprawdę robią wrażenie. Tak jak już ktoś wcześniej powiedział, do obsługi takich maszyn potrzeba było przynajmniej kilku wykwalifikowanych pracowników, a nic nie było wówczas zautomatyzowane. Dzięki temu widać ogromny przeskok w przemyśle.
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Warto było tutaj zajrzeć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny wpis!
OdpowiedzUsuńDla przemysłu, w którym czas jest kluczowy, ważna jest szybka reakcja serwisowa. Strony takie jak https://hydro-dex.com/ często podkreślają znaczenie szybkiego czasu reakcji i efektywności w rozwiązywaniu problemów, co jest istotne dla ciągłości procesów produkcyjnych.
OdpowiedzUsuń