Wykasowany z pejzażu

Jakieś 2 tygodnie temu wyburzono wieżę szybu IV należącą do KWK Śląsk. Mniej więcej znałem datę wyburzenia, ale ona byłą ruchoma i była duża szansa, że będę wtedy na urlopie. I tak faktycznie się stało - wyburzenia poszły tak szybko, że obalenie wieży nastąpiło zdecydowanie szybciej niż planowano. No a ja w tym czasie faktycznie byłem na wakacjach. Tak bywa czasami. No ale wyjazdu wakacyjnego nie żałowałem ani chwili, jakby ktoś pytał. Szkoda, jednak że nie udało się być na miejscu, bo mam fajny pomysł na uwiecznienie wyburzenia. Nie tu, to w innym miejscu pomysł zrealizuję (niestety następne kasacje się szykują).
Wieża niska, przysadzista i w zasadzie w takiej nijakiej zabudowie. Ale bardzo lubiłem na nią spoglądać jadąc do lub z pracy. Jej brak będzie bardziej zauważalny gdy z otaczających plac drzew spadną liście.