Wypał węgla drzewnego w Łopieńce
Dawno już nie wrzucałem obszerniejszej galerii zdjęć na bloga - dzisiaj nadrabiam!
Od kilku lat odwiedzam z rodziną Bieszczady - raz lub dwa razy do roku. Sporo zwiedzamy, i często mijamy ostatnie miejsca wypału węgla drzewnego lub miejsca, gdzie jeszcze niedawno stały retorty. Jednym z takich miejsc jest wypał na Łopieńce. W zasadzie to były tam dwa, ale po jednym został tylko pusty plac. Natomiast ten drugi, nadal działa. Będąc tam kilkakrotnie, za każdym razem mijałem miejsce wypału gdy nic się nie działo, aż do ostatniej wizyty w maju 2023. Idąc szlakiem poczułem dym z oddali i już wiedziałem, że tym razem w końcu trafiłem na moment jak jest wypalany węgiel drzewny. I faktycznie - jedna z 4 retort dymiła z 4 kominów. Druga była wypełniona drzewem i miała być później również odpalana. Poniżej krótka relacja z wizyty.
Komentarze
Prześlij komentarz