Końcówka Pokoju
Zdjęć z likwidacji KWK Pokój mam jak na lekarstwo. Niby po drodze z pracy tam mam... ale jakoś nie było mi tam nigdy po drodze. Podjechałem na Wirek na początku lutego by uwiecznić ostatnie podrygi zabudowy przej jej kompletnym zrównaniem z ziemią.
Z wyburzeniami takich molochów jak zakłady przeróbcze, mam zawsze jedno makabryczne skojarzenie - to jak pastwienie się średniowiecznego kata nad ofiarą. Im bliżej końca tym mniej można rozpoznać kształty lub co to było - pokiereszowana masa stali, betonu i cegieł. Obecnie taką formę przyjęła przeróbka na kopalni Mysłowice.
Z wyburzeniami takich molochów jak zakłady przeróbcze, mam zawsze jedno makabryczne skojarzenie - to jak pastwienie się średniowiecznego kata nad ofiarą. Im bliżej końca tym mniej można rozpoznać kształty lub co to było - pokiereszowana masa stali, betonu i cegieł. Obecnie taką formę przyjęła przeróbka na kopalni Mysłowice.
Wiadomo co ma planują w miejscu Pokoju?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia - możliwe, że dopiero teren będzie na sprzedaż. Myślę, że nabywca powinien się szybko znaleźć bo to centrum miasta jakby nie patrzeć.
UsuńSRK pewnie sprzeda teren?
OdpowiedzUsuńZakładam, że tak - w końcu SRK stara się zarabiać na tym co ma
UsuńMakabryczne cokolwiek... Się zgadzam że skojarzeniami.
OdpowiedzUsuńMakabryczne i dosłowne, ale takie mam zawsze skojarzenie ;)
Usuń