Z Łabęd do Pokoju
Rano przez przypadek dowiedziałem się o specjalnym kursie osobowym parowozu Ty42-24, przemierzającym przemysłowe plenery. Trasa od huty Łabędy do huty Pokój. Od razu zabrałem sprzęt i wyruszyłem w teren, po drodze zastanawiając się w których miejscach zrobić zdjęcia. Plany zmieniałem co chwilę, co wynikało z dynamicznie zmieniającej się sytuacji - gdzie jest skład i czy dotrę w dane miejsce. Finalnie zrobiłem kilka zdjęć na Chebziu, na hucie Pokój i pod koksownią Jadwiga w Zabrzu. Nie wszystkie kadry są takie jak je widziałem w głowie, ale i tak jestem zadowolony, że się udało. A, właśnie! Dopiero będąc w drodze dowiedziałem się, że niestety parowóz będzie na haku SM42-2588. Trasa powrotna zapowiadała się ciekawiej, ponieważ lokomotywa miała być na końcu składu.
Pozdrawiam znajomych, których dawno nie widziałem albo pierwszy raz spotkałem w "realu".
Z sentymentem patrzę na takie maszyny. Też mam zdjęcia tego parowozu :) Zdjęcia super!!! Gdyby tak te maszyny, które rdzewieją w Pyskowicach jakoś ocalały, to zapewne byłby ciekawy skansen dla kolejnych pokoleń
OdpowiedzUsuń