Piaskowa migawka

Przeglądam właśnie dysk w poszukiwaniu miejsca, bo go dramatycznie mało i jedyną opcją by je zdobyć to porządki w zdjęciach, bo sporo jeszcze zalega (brak czasu, zlecenia i inne powody). Koncertowe to na przykład 80 giga danych.
Zatem, niebawem duży wpis z załadunku na polu Ortowice (KP Kotlarnia). A może i dwa, bo dwie maszyny ładowały. Tymczasem na górze na zachętę jedno z ujęć załadunku na wspomnianych Ortowicach.

Komentarze

  1. Mam ten sam problem z przestrzenią dyskową. Po jakimś czasie zostawiam nienaruszone tylko te zdjęcia które muszą być ciężkie (kwestia zbliżeń na szczegóły) reszta idzie do resizera i przestrzeń się robi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie troszkę inna metoda - katalogi z gotowymi zdjęciami, które są po publikacji idą na dysk zewnętrzny, a tak to czekają a pc. Jest to w miarę okej metoda, szczególnie gdy na bieżąco się pracuje nad zdjęciami :D

      Usuń
    2. Tylko że ja jestem amatorem, moich "prac" się nie publikuje, więc mi nie zależy. Twoja metoda jest bezsprzecznie lepsza dla osób które zajmują się publikacjami i wystawami. Trudno kompresją niszczyć zdjęcie, które jest prezentowane na wystawach.

      Usuń
    3. No i szkoda nawet usuwać takie, które nigdy nie wyjdą poza szufladę :D

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty