Kopalnia Wieczorek zdjęta

W dzisiejszym dniu, z dachu dyrekcji KWK Wieczorek został zdjęty napis "Kopalnia Wieczorek". Rano idąc do piekarni, przypadkiem się dowiedziałem, że przyjechała ekipa demontażowa. Szybko zaniosłem zakupy i poleciałem ze sprzętem na parking przy dyrekcji. Jakie było moje zdziwienie, że już prawie kończono pracę (demontaż samych liter mam na myśli), a była dopiero 8 rano z haczykiem. "Załapałem" się na ostatnie 3 literki oraz na emblemat. Poniżej kilka zdjęć z demontażu. Co ciekawe, jadąc tam dzisiaj autem kilka godzin później, pamięć już nie potrafiła sobie w pełni odtworzyć widoku z napisem na dachu. Z tego co się dowiedziałem, to emblemat będzie odnowiony i wyeksponowany na widoku  w jednym z okien budynku dyrekcji. Napis na razie został zachowany, ale nie wiem co z nim będzie dalej. Z takich pomysłów na szybko - to najlepiej jakby wrócił na swoje miejsce odnowiony i podświetlony. Albo może na Wilsona gdzieś na dachu go zamontować? Lub na terenie Poniatowskiego - czy to na płocie, czy jakoś na ścianie lub w ziemi. Nie wiem, ale wydaje mi się, że fajnie jakby jednak przetrwał. Co ciekawe - litery napisu "kopalnia" były wykonane z metalu, a litery napisu "Wieczorek" z drewna.