Szalony czas


Styczeń 2017, szalony czas jeśli chodzi o ilość wypadów fotograficznych, gdzie goniłem pociągi z piaskiem. Tamtego stycznia przyjechało kilka pociągów na szyb wschodni kopalni Mysłowice, w tym dwa był prowadzone przez widocznego na poniższych zdjęciach gagara (M62-2848). Pamiętam, jak podczas jednego z nocnych wypadów roztrzaskałem sobie kolano, ale tak konkretnie - opuchło na kilka dni i ciężko było chodzić. No ale nawet to nie powstrzymało mnie przed zdjęciami ha ha! Warto było, bo te czasy to już niestety tylko wspomnienia uwiecznione na cyfrowej kliszy. Poniżej większy zestaw zdjęć z przyjazdu składu z piaskiem do Mysłowic. Dodam jeszcze jako ciekawostkę, że piasek był wieziony aż z Kotlarni i w trakcie transportu zdołał zamarznąć i w następstwie tego, rozładunek trwał bardzo długo - wagony jeździły w tę i z powrotem przez most zsypowy zanim się w pełni opróżniły. Zdjęcia z innego dnia z podobnym składem można znaleźć pod linkiem KLIK.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty