Wspomnieniowo na Poniatowskim



W ubiegłym roku po dłuższej przerwie wróciły pociągi z piaskiem na szyb Poniatowski KWK Wieczorek. I nie umiałem wiele razy zdążyć lub trafić gdy się tam rozładowywali. Albo już wracali, albo nie mogłem iść lub mogłem, ale nie wiedziałem. A jak już dotarłem, to ujęcia nie te. Dopiero we wrześniu złapałem to co konkretnie chciałem mieć. Wcześniejsze wypady też w części były udane, ale dopiero w ten dzień przypasowała pogoda oraz kadr. Tandem 2 Tamar: Tem2-021 oraz Tem2-226. Po rozładunku jeszcze w kilku miejscach i złapałem, a tak się nagimnastykowałem, że dnia następnego leżałem z wysoką gorączką. Było warto!

ps. co jakiś czas jeszcze pojawi się wpis ze zdjęciami z tego miejsca, troszkę materiału się nazbierało przez te wszystkie lata.

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Powiem mało skromnie - jestem zadowolony z tamtego wypadu foto, jak się zmotywuję to zmontuję jeszcze film. :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty