Śpiące osiedle, garaże, a czasami chlewiki a za nimi komin, hala albo jak w tym przypadku czynny taśmociąg. Urok i magia takich miejsc są wręcz niesamowite - dwa światy przenikające się w sposób zupełnie naturalny. Poprzeplatane rurociągami oraz torowiskami tak samo jak i mieszającymi się odgłosami pracy i życia codziennego.
Mieszkam za rogiem zdaje mi się :) Magiczny klimat, tak :)
OdpowiedzUsuńnie da się ukryć, że Nikiszowiec to magiczne miejsce :)
Usuń