Powrót po połowie wieku

Dzisiaj w terenie spędziłem prawie 10 godzin, dawno już się tyle nie szwendałem po okolicach bliższych i dalszych. Pierwotnie dzień wcześniej miałem mieć urlop, ale finalnie otrzymałem go dzisiaj. 

Na początek odwiedziłem jedną z kopalń, której wizytę planowałem prawie od wiosny, a następnie udałem się do Bytomia by pofilmować kolej i przy okazji zrobić kilka klasycznych już ujęć przemysłu w tym mieście. Gdy podjechałem na Karb, okazało się, że zakupiony 2 lata temu parowóz Ryś miał dzisiaj pierwszą jazdę! Dowiedziałem się, że wcześniej były media i temat nagłośniły. Trafiłem na miejsce, gdy lokomotywa ze składem ruszyła w kierunku Suchej Góry, gdzie też się udałem po zrobieniu kilku zdjęć na Karbiu. Odpuściłem Dąbrowę Miejską, gdzie obstawiałem, że się minę ze składem. Okazało się, że pewnie bym ich tam złapał, bo sami robili fotostopy. Czekałem więc na nich aż przyjadą na Suchą Górę, gdzie była dzisiaj stacja końcowa. Tam zrobili oblot, wodowali i mieli wracać. Ale zanim ruszyli, sam udałem się już w drogę powrotną do domu. Super sprawa, będzie co jeszcze fotografować, bo wiele miejsc już sobie w głowie zaznaczyłem, gdzie się wybiorę by złapać Rysia. Czekam też, aż pojawi się organizowany wyjazd zdjęciowy, bo liczę że już na wiosnę pojawią się propozycje. Obecność obowiązkowa!

Ps. Z tego co też dzisiaj wyczytałem, to ten Ryś wrócił na tory po ponad 50 latach




Komentarze

  1. Ale miałaś farta, chyba, że wcześniej sprawa była dograna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Farta - bo wziąłem dzień wolny na zdjęcia i robiłem je w okolicach KWK Jawiszowice, a potem podjechałem na Bytom na Karb by zrobić kilka ujęć i okazało się, że parowóz wyjechał. Ale nie obraziłbym się wiedzieć wcześniej by na spokojnie zaplanować foty. Ale też nie narzekam :D

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty