Migawka z Rybnika

W piątek jechałem do Rybnika montować, wraz z resztą ekipy Karbon, zdjęcia na wystawę, która będzie częścią Rybnickiego Festiwalu Fotografii (na który serdecznie zapraszam - zaczyna się w następny piątek o 18). Jako, że z pracy miałem tam stosunkowo bliżej od reszty i na miejscu miałem być 1,5h przed czasem, to zabrałem ze sobą aparat by skorzystać z okazji i porobić tu i ówdzie zdjęcia. Nie spodziewałem się jednak, że piątek będzie dniem kompletnej zmiany pogody - deszcz, zimno i wiatr a na koniec jeszcze śnieg. Więc byłem zmuszony zweryfikować swoje plany zdjęciowe i zrobiłem dosłownie kilka ujęć elektrowni i dałem sobie spokój.
Ale w następny piątek to już musi być przyjemniejsza pogoda!

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty